Wprowadzenie


Jeżeli czytasz ten tekst, to prawdopodobnie dostałeś(-aś) się na wymarzony kierunek lekarski. W popkulturze student medycyny przedstawiany jest jako osoba, która musi posiąść ogrom wiedzy w bardzo krótkim czasie. Pytanie: jak tego dokonać? Jak uczyć się na medycynie, aby zapamiętać wszystkie ważne informacje? Czy da się to zrobić i nie zostać tak zwanym „wrakiem człowieka”?

Uczenie się to sztuka poświęcania teraźniejszości na rzecz przyszłości. Nauka na medycynie nie różni się specjalnie od uczenia się na innych kierunkach studiów. Choć faktycznie, aby zostać lekarzem powinno się zapamiętać i zrozumieć bardzo dużo informacji. Dlatego też warto, żebyśmy uczyli się efektywnie. Efektywna nauka to proces nastawiony na zapamiętanie i zrozumienie. Wymaga odpowiedniego planu oraz korzystania z narzędzi edukacyjnych, a wszystko służy temu, żeby pomóc Ci trwale zapamiętać informacje i swobodnie wracać do nich w przyszłości. 

Każdy z nas wypracowuje sobie system uczenia się przez lata spędzone w szkole. Z czasem jednak nauki jest coraz więcej, materiał coraz trudniejszy, a nasz system może przestać „zdawać egzamin”. Efektywna nauka nie zawsze jest intuicyjna, a więcej czasu poświęconego na naukę nie zawsze oznacza lepsze wyniki. Są osoby, które coś przeczytają i od razu to zapamiętują, ale nie tylko one osiągną sukces. 

Jakie narzędzia – wedle najaktualniejszej wiedzy psychologicznej i pedagogicznej – naprawdę działają, jeśli chodzi o naukę?  W tym artykule poznasz rzetelne i sprawdzone informacje dotyczące efektywnej nauki. Podpowiemy Ci, jak planować i rozkładać naukę medycyny w czasie, w jaki sposób robić skuteczne notatki, jak utrzymać koncentrację, dlaczego tak istotne jest aktywne powtarzanie i o co tak właściwie w nim chodzi. Opowiemy też o zjawisku iluzji wiedzy oraz o problemie  perfekcjonizmu. Czyli, inaczej mówiąc,- jak uczyć się mądrze, dobrze wykorzystując czas poświęcany na naukę.

Jak się efektywnie uczyć na medycynie?


Powstała niezliczona liczba opracowań dotyczących metod efektywnej nauki. Zespół Bethink, złożony z lekarzy, pedagogów i edukatorów, którzy współtworzą kursy Więcej Niż LEK i Kurs Efektywnej Nauki, w oparciu o literaturę, badania psychologiczne, a także praktykę nauczania, stworzył 5 filarów efektywnej nauki. Są to:

  1. Motywacja do nauki.
  2. Selekcja materiału.
  3. Plan pracy.
  4. Systematyzacja wiedzy.
  5. Wspólna nauka.


Wymienione filary mają ułatwić proces kodowania informacji, czyli przyswajania nowego materiału teoretycznego, a także zadbać o długotrwały efekt nauki dzięki odtwarzaniu, czyli powtarzaniu informacji. W oparciu o wspomniane filary postaramy się odpowiedzieć na pytanie: „Jak się uczyć na medycynie?”. 

Zacznijmy od MOTYWACJI. Najprościej mówiąc, żeby uczyć się efektywnie, konieczne są chęci. Musimy chcieć się uczyć. Od razu pragniemy zaznaczyć: motywacja nie jest czymś, co trzeba wyjściowo w sobie mieć; wręcz przeciwnie, jest czymś, co budujemy i co możemy świadomie rozwijać. Takie spojrzenie pozwala nam zastanowić się nad tym, jak nasze nawyki edukacyjne wpływają na poziom motywacji do nauki, albo wręcz, jak nasze działania przy nauce sprzyjają nam w budowaniu motywacji lub utrudniają ten proces. Możemy wyróżnić 3 podstawowe elementy wpływające na naszą motywację: poczucie wartości celu, poczucie skuteczności w nauce oraz wpływ otoczenia na naszą naukę.

jak uczyć się na medycynie

Wyznaczenie celu pozwala nam na określenie położenia mety naszego biegu i ocenę tempa przybliżania się do sukcesu. Możemy podzielić cel na mniejsze składowe, które osiągniemy szybciej niż nasz nadrzędny cel. Spełnianie wyznaczonych założeń powoduje wyrzut dopaminy; sprawia, że jesteśmy zadowoleni, czujemy satysfakcję, oraz generuje pozytywną pętlę, nakręcając nas na osiągnięcie kolejnego celu. Aby wyznaczony cel odpowiednio nas motywował, powinien być dla nas wartościowy. Połączmy go ze swoimi planami i marzeniami, sprawdźmy, czy to, czego się uczymy, przekłada się na realny wzrost naszych kompetencji. W wyznaczaniu wartościowego celu może pomóc Ci uczestnictwo w kołach naukowych i stowarzyszeniach studenckich. Natomiast podczas dyżuru w szpitalu przemyśl, czy wiesz jakie postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne należy wdrożyć u danego pacjenta. Jaka jest patofizjologia jego choroby i jakie pułapki czekają na Ciebie w dalszym postępowaniu?. Następnie podczas nauki przypominaj sobie tego konkretnego pacjenta. W ten sposób łatwiej będzie Ci uzmysłowić sobie wartość nauki – pozyskiwana teraz wiedza będzie się bezpośrednio przekładać na Twoje postępowanie z pacjentami w przyszłości. Przejdźmy dalej do poczucia skuteczności w nauce. Rozumiemy je jako świadomość i pewność, że posiada się w trakcie nauki wystarczający dotychczasowy poziom wiedzy i umiejętności, aby zrealizować założenia planu nauki, zrozumieć nowy materiał i osiągnąć cel kształcenia. Na nasze poczucie sprawczości w nauce składa się wiele aspektów, głównie nasze nawyki edukacyjne, takie jak system planowania nauki, metoda notowania i organizowania wiedzy oraz weryfikacji efektów naszych działań.

Bez wątpienia istotny wpływ na naszą naukę ma też nasze otoczenie. Na niektóre jego aspekty mamy wpływ, na inne nie. Chcemy, żeby otoczenie pomagało nam utrzymać koncentrację, co jest bardzo częstym problemem wśród osób uczących się. Nasza uwaga podąża najczęściej za koncentracją wzrokową. To, co widzimy, wywołuje reaktywnie myśli w naszej głowie. To, że mamy telefon na stole, może spowodować, że reaktywnie pojawią się u nas myśli „może ktoś do mnie napisał”, „może sprawdzę Tik Toka”, itp. Tutaj proponujemy Ci metodę 5xR polegającą na redukcji różnego rodzaju bodźców, które przykuwają naszą uwagę i nas rozpraszają.

  • Redukujmy dystraktory i usuńmy wszystko, co nie jest nam potrzebne, z pola widzenia.
  • Regulujmy stan pobudzenia –- jeżeli jesteśmy zbyt senni, to wstańmy, wypijmy kawę, zróbmy kilka ćwiczeń. Jeżeli czujemy się nadmiernie pobudzeni, możemy spróbować skorzystać z ćwiczeń oddechowych.
  • Redefiniujmy cel nauki, ponieważ stanowi on ramę interpretacji naszych poczynań przy nauce.
  • Pamiętajmy o resetowaniu koncentracji wzrokowej – żyjemy w świecie rozproszeń. Jeżeli ulegamy im podczas nauki, to sprawdźmy, czy w zasięgu wzroku nie leży przyczyna naszych niepowodzeń.
  • Dbajmy o higienę pracy i róbmy regularne przerwy. Utrzymywanie koncentracji wymaga energii. Musimy ją oszczędzać, jeśli dużo się uczymy. Jednym z elementów utrzymywania koncentracji na przestrzeni wielu godzin jest robienie przerw. Dlatego w szkole są dzwonki, dlatego w domu robimy sobie przerwę niezależnie od tego, czy gramy czy się uczymy. Większość osób potrzebuje kilku minut przerwy co 25–30 min nauki i może uczyć się maksymalnie 6 godz. dziennie. Pamiętajmy jednak, żeby przerwy nie były zbyt długie, ponieważ jeżeli potrwają dłużej niż godzinę, to będziemy musieli zbudować naszą koncentrację na nowo. Po intensywnej nauce należy się solidnie wyspać, aby mogło dojść do uporządkowania nabytych za dnia informacji. W końcu to w ciągu tych kilku godzin nocnych ma miejsce tworzenie nowych szlaków neuronalnych oraz organizacja informacji.

jak się skutecznie uczyć na medycynie

Tym samym omówiliśmy motywację, która stanowi pierwszy z 5 filarów efektywnej nauki na medycynie. Kolejne filary to: selekcja materiału, posiadanie planu pracy, systematyzacja wiedzy i wspólna nauka. Wszystkie, pośrednio bądź wprost, wpływają na motywację, pomagają ją budować bądź przyczyniają się do jej spadku.

Odpowiednia SELEKCJA MATERIAŁU, z którego będziesz się uczyć, możliwa jest po uprzednim określeniu naszego celu edukacyjnego oraz poziomu wiedzy. Nie chcemy, żeby materiały były zbyt skomplikowane, ale nie traćmy też czasu na czytanie rozdziałów, które nie są nam potrzebne, i wertowanie wielkich książek w celu znalezienia jednej kluczowej informacji. Proces selekcji może ułatwić nam zapoznanie się z literaturą wyszczególnioną w sylabusie, zasięgnięcie porad u starszych kolegów i koleżanek czy skorzystanie z platform internetowych dla studentów medycyny, które konsolidują informacje pochodzące z różnych źródeł.

Dalej: POSIADANIE PLANU PRACY, szczególnie zoptymalizowanego pod nasze potrzeby i możliwości, ułatwi osiągnięcie celu. Plan powinniśmy tworzyć w perspektywie długoterminowej (- dnia, tygodnia i miesiąca). Musimy ustalić, ile godzin dziennie spędzimy na nauce, co umożliwi nam rozsądne rozłożenie materiału w czasie. Pamiętajmy też o uwzględnieniu czasu na powtarzanie! Powinno ono zająć minimum połowę okresu przeznaczonego na naukę. W planowaniu nauki mogą pomóc platformy e-learningowe, np. Więcej niż LEK, z którego skorzystało już ponad 20 000 studentów medycyny i lekarzy podczas przygotowania do LEK-u, a także do egzaminów zaliczeniowych na studiach.

Mądrze ułożony plan pracy pomoże UNIKNĄĆ PRZEŁADOWANIA KOGNITYWNEGO. Dzięki popartej badaniami teorii kognitywnego przeładowania wiemy, jak zachodzi proces nauki. W oparciu o tę właśnie teorię stworzono szereg wytycznych mówiących o tym, jak konstruować materiały dydaktyczne. W dużym skrócie kładą one nacisk na niezajmowanie pamięci operacyjnej zbyt dużą ilością informacji w zbyt krótkim czasie. Dzięki temu student nie męczy się materiałem, przetwarza w większym skupieniu poszczególne informacje i ma więcej siły na powtórki, które są kluczem do zapamiętania. Uczmy się warstwowo, czyli przeróbmy najpierw całość materiału na podstawowym poziomie. Gdy ugruntujemy takie informacje, możemy zacząć dobudowywać do nich szczegóły. Przed rozpoczęciem nauki warto przelecieć wzrokiem materiał przeznaczony na cały dzień. Znajomość listy zagadnień ułatwi selekcję materiału i sprawi, że poświęcimy odpowiednią ilość czasu najistotniejszym tematom oraz zmniejszymy ryzyko utraty punktów na najłatwiejszych pytaniach.

Kolejnym filarem jest ORGANIZACJA i SYSTEMATYZACJA WIEDZY. Realizujemy ją poprzez tworzenie notatek, skuteczność czego została dobrze udowodniona. Ważne jednak, żeby były to odpowiednio skonstruowane notatki, które pokażą zależności między informacjami, zamieniają słowa na obrazy i zostawią miejsce na dodanie nowych informacji w przyszłości. Naszym zdaniem najlepiej w tej roli sprawdzą się mapy myśli.  Lista ich zalet jest bardzo długa: ukazują informacje od ogółu do szczegółu, można je z czasem rozbudowywać, ukazują powiązania między informacjami, są bardzo obrazowe, gdyż przyjmują postać charakterystycznego schematu, co ułatwia zapamiętywanie. Inne rodzaje notatek to (najczęściej tworzone) notatki linearne i (rzadziej spotykane) notatki obrazowe. Mają one swoje wady i zalety, przykładowo notatki linearne tworzy się szybko, ale nie ukazują one zależności między zagadnieniami. Notatki obrazowe mogą nie sprawdzić się przy tematach bardziej abstrakcyjnych. Pamiętaj, proszę, że notatki mają inną rolę niż podręczniki – podręcznik buduje kontekst i przedstawia szczegółowe zagadnienia, co pomaga nam w ich zrozumieniu. Notatki stworzone na bazie podręcznika mają na celu ułatwienie odtwarzania informacji, które już wcześniej zrozumieliśmy i wyselekcjonowaliśmy. Dobre notatki są stworzone samodzielnie, ponieważ ukazują nasze indywidualne zrozumienie tematu, a dzięki temu nauka z nich jest zdecydowanie bardziej efektywna.

W celu usystematyzowania wiedzy sprawdzaj się i testuj. Najlepsze do tego jest aktywne powtarzanie, czyli każda czynność zmuszająca nas do wyciągnięcia wiedzy z pamięci długotrwałej. Pozwala nam to wychwycić informacje, które umknęły lub których nie umiemy powiązać. Każda taka sesja powtórka potęguje naszą motywację, gdyż to właśnie po niej czujemy, że wiemy i pamiętamy to, czego uczyliśmy się wcześniej.

Aby utrzymać ślad pamięciowy, trzeba regularnie i aktywnie odtwarzać. Pierwsza odtwórka powinna odbyć w trakcie nauki. Powinniśmy uczyć się aktywnie, twórczo. Nie przepisujmy mechanicznie książki. Nie ćwiczymy wtedy odtwarzania, tylko kodowanie. Możemy aktywnie odtwarzać, jeśli przykładowo zrobimy notatki w sposób twórczy. Czytamy rozdział, zamykamy książkę, chwilę czekamy (kilka minut). Siadamy z pustą kartką i próbujemy zrobić notatki z tego, co zrozumieliśmy. Wymaga to wyciągnięcia informacji z pamięci długotrwałej do operacyjnej. Ćwiczymy odtwarzanie informacji. To proces twórczy, kreatywny, w przeciwieństwie do mechanicznego przepisywania czy powtarzania definicji. Kluczowy moment jest następnego dnia. To pierwsza ważna odtwórka materiałuy, która się powinna pojawić. W pierwszym dniu spadek procentowy zapamiętanego materiału jest największy. Po śnie, po następnej nocy, powinniśmy odtworzyć materiał; w trakcie snu mózg organizuje to, czego się nauczył, tworzy szlaki neuronalne. Kolejne powtórki mogą mieć miejsce po tygodniu, miesiącu, 6 miesiącach. To nie są sztywne liczby, a wszystko zależy między innymi od celu nauki. Aktywne powtarzanie i odtwarzanie ułatwia uniknąć zjawiska iluzji wiedzy, czyli sytuacji, w której umysł myli to, co wie, z tym, co rozpoznaje. Im więcej czasu spędzimy na mechanicznym przepisywaniu książki czy przeglądaniu notatek, tym bardziej nasze subiektywne poczucie przygotowania do egzaminu będzie rosło i dawało nam złudne poczucie spokoju.

praktyczne podsumowanie

Ostatni omawiany filar to WSPÓLNA NAUKA, która może stanowić miecz obosieczny. W zależności od Twojego wejściowego poziomu wiedzy i od poziomu przygotowania, czasami dobrze jest uczyć się z kimś, a czasami wręcz przeciwnie. Zawsze jednak warto uczyć się w miejscu, w którym wszyscy wokoło są skupieni na pracy lub nauce. Jeśli podnosząc wzrok, widzisz dziesiątki skupionych twarzy, to od razu czujesz zastrzyk energii do wysiłku, nie chcesz się poddawać i robić przerw w pracy, gdy inni intensywnie pracują. To może być bardzo korzystny ruch dla wielu osób, które mają problemy ze skupieniem.

Możesz mieć wątpliwości, czy powyższe metody działają. Myślimy, że dobrym dowodem na ich skuteczność będzie to, że konstrukcja kursu Więcej Niż LEK oparta jest o wspomniane metody efektywnej nauki. Zachęcamy także naszych kursantów do stosowania efektywnych nawyków edukacyjnych. Z naszego kursu korzysta na którymś etapie nauki ponad połowa wszystkich absolwentów medycyny w Polsce, co może świadczyć o wysokiej skuteczności wdrożonych przez nas metod.

Zastosowanie praktyczne 


Przedstawiliśmy Ci teoretyczne podstawy efektywnej nauki. Teraz zaprezentujemy, jak można przełożyć je na praktykę.

Załóżmy, że przygotowujemy się do egzaminu z interny. Na początek konieczna jest chęć do nauki; trzeba zwrócić uwagę na naszą motywację. Wyznaczamy cel, którym jest opanowanie materiału z interny na poziomie pozwalającym nam na samodzielne zaplanowanie diagnostyki i leczenia pacjentów. Pamiętamy, że niedługo czeka nas staż, a następnie pełne prawo wykonywania zawodu. Dzielimy nasz główny cel na mniejsze cele – opanowanie materiału z poszczególnych dziedzin takich jak kardiologia, pulmonologia czy gastroenterologia. Zastanawiamy się nad skutecznością swojej dotychczasowej nauki i nawykami edukacyjnymi. Załóżmy, że uczyliśmy się dosyć systematycznie i mamy przyzwoity poziom wiedzy wyjściowej, który pozwala nam na zrozumienie nowych zagadnień – mamy do czego dobudowywać nowe warstwy. Dbamy o nasze otoczenie poprzez przygotowanie pokoju do nauki bądź zaplanowanie, do której biblioteki planujemy chodzić. Możemy powiedzieć bliskim nam osobom, jakie wyzwanie nas czeka, i poprosić o wsparcie, choćby w postaci kilku dobrych słów czy okazjonalnie przyniesionego kubka herbaty.

Dokonujemy selekcji materiału. Możemy sprawdzić, jakie podręczniki zostały wymienione jako obowiązkowe w naszym sylabusie, zapytać starszych kolegów, z czego polecają się uczyć. Możemy też korzystać z portali wspierających efektywną naukę na studiach medycznych, jak na przykład Więcej niż LEK, na którym właśnie jesteś, a do którego poznania serdecznie Cię zapraszamy.

W kolejnym kroku przechodzimy do planowania naszej pracy. W pierwszym okresie dominować będzie proces kodowania materiału. Im więcej informacji przyswoimy, tym więcej będziemy później poświęcać na powtarzanie, więc stosunek czasu kodowania do odtwórek będzie się zwiększał na rzecz tych drugich w kolejnych tygodniach. W ostatnim okresie przed egzaminem skupimy się już tylko na powtarzaniu zakodowanych informacji. Rozplanuj więc naukę tak, by uwzględnić w niej zarówno czas na kodowanie, jak i powtarzanie. Na poziomie każdego tygodnia zaplanuj, ile godzin chcesz się uczyć oraz w które dni – będzie to zależeć od Twojej wiedzy wyjściowej. Wszystko rozpisz w kalendarzu. Zaplanuj również przerwy w nauce na poziomie dni w tygodniu. Następnie przystąp do realizacji planu, po każdym tygodniu oceniając, czy udało Ci się osiągnąć zamierzony na dany tydzień cel. Jeśli nie, rozważ zmianę planu – tego, kiedy i jak długo będziesz się uczyć.

Powinniśmy jeszcze przemyśleć nasz system organizacji i systematyzacji wiedzy. Wybieramy zeszyt, w którym będziemy tworzyć kolorowe i przejrzyste mapy myśli. Odtwarzanie może ułatwić nam „system segregatorowy”. Planujemy, że będziemy dzielić nasze materiały –- notatki, książki, fiszki – na małe grupki. Powiedzmy, że odtwórka materiału z jednej grupki zajmuje około godzinę. Planujemy odtwórki na poniedziałek, środę oraz piątek. Materiał powtórzony w poniedziałek przekładamy do przegródki na piątek, a powtórzony we wtorek – na poniedziałek. Jeżeli bardzo dobrze opanowaliśmy już dany materiał, to możemy uznać, że będziemy powtarzać go w co drugą niedzielę.

Pomyślmy też nad wspólną nauką. Możemy uczyć się w bibliotece, gdzie będziemy otoczeni pracującymi w skupieniu osobami. Jest także możliwość znalezienia sobie partnera do nauki, z którym w ramach powtórek będziemy wyjaśniać sobie określone zagadnienia i motywować się w momentach kryzysu.

Podsumowanie


Efektywna nauka na medycynie nie jest prosta i intuicyjna. Nikt nie uczy nas w szkole, jak się uczyć, a otoczenie wręcz oczekuje, że jako studenci lub absolwenci medycyny będziemy ekspertami w tym zakresie. Niezależnie od tego, na jakim etapie edukacji czytasz ten artykuł, oznacza to zapewne, że zainteresował Cię temat optymalizacji swojej pracy. Chcesz osiągać efekty, kształcić się, zwiększać swoje kompetencje. Mamy nadzieję, że informacje teoretyczne oraz praktyczne wskazówki zawarte w powyższym artykule pomogą Ci osiągnąć Twój cel.