Kolejny egzamin z rzędu, nie wiesz już, który w tym miesiącu. Granice między tygodniami się zacierają. Gorączkowo próbujesz nadążyć z przyswajaniem materiału. Dlaczego te wszystkie informacje tak szybko ulatują z głowy? Może z powodu Twojej świadomości, że większości z nich nigdy tak naprawdę nie wykorzystasz…

Z grupą studencką podejmujecie kolejną bezskuteczną próbę ustalenia, jaki właściwie zakres wiedzy będzie sprawdzany. Twoja motywacja do nauki praktycznie przestaje istnieć…

Brzmi znajomo? Zatem ten wpis jest właśnie dla Ciebie!

Dlaczego “budować”, a nie “mieć”?

Pomagając wielu osobom w nauce, widzę jak różnorodne jest spektrum problemów, z którymi się zmagają. Czasem jest to brak wiedzy na temat efektywnej nauki, czasem źle zdefiniowane cele, a czasem zmuszanie się do przyswajania wiedzy, która ich nie pasjonuje.

Jest jednak pewien obszar problemów, który dotyczy niemal wszystkich – brak motywacji do nauki.

Problem jest tak szeroki i powszechny, że zdecydowałem się przygotować kompleksowy poradnik, który pomoże Ci skutecznie budować swoją motywację do nauki. No właśnie, „budować”, a nie „znaleźć”, czy „mieć”!

Moje dotychczasowe doświadczenia pokazują, że bazową przyczyną braku motywacji jest… brak pracy nad nią! U jego podstaw zaś leży wiara w to, że motywację albo się posiada, albo nie. Że w jakiś magiczny sposób wyłania się ona z przestrzeni, niczym duch zeszłorocznych świąt. To przekonanie powoduje, że ucząc się, nie postrzegamy swojej motywacji jako zjawiska, na które mamy jakikolwiek wpływ.

I tutaj zarówno badania naukowe, które wykorzystujemy w pracy, jak i doświadczenia utwierdziły mnie w tym, że to przekonanie jest całkowicie błędne! Motywację możemy, a nawet powinniśmy budować, nie czekając, aż sama spadnie z nieba. Opierając się na tym założeniu, możemy zastanowić się, jak nasze nawyki edukacyjne wpływają na poziom motywacji? Sprzyjają jej, czy utrudniają? Zobaczmy sami!

Jak budować motywację?

Sam szukałem kiedyś odpowiedzi na to pytanie. Czułem, że potrzebuję praktycznego modelu, który będę mógł stosować w swoich codziennych zmaganiach. Wraz z rozwojem „Więcej niż LEK” ta potrzeba dodatkowo wzrosła. Budowanie motywacji jest w końcu jednym z pięciu filarów naszego kursu!

Tak trafiłem na model opracowany przez Dr Susan Ambrose, profesor pedagogiki i historii oraz prorektor ds. innowacji w edukacji na Northeastern University w USA. Stworzyła go na podstawie wyników wielu badań, które posłużyły do opracowania zaleceń dla nauczycieli.

Schemat ten, ze względu na swoją holistyczną naturę, może jednak posłużyć także samym studentom! Pozwala on zdiagnozować u siebie złe nawyki lub brak dobrych nawyków edukacyjnych, które w dużym stopniu wpływają na budowanie motywacji przed rozpoczęciem nauki, jak i w jej trakcie. Osobiście stosuję go nie tylko w ramach swojej pracy i nauki, ale też doradzając studentom i klientom.

Model Susan Ambrose zakłada, że czynniki wpływające na naszą motywację w trakcie nauki możemy podzielić na trzy grupy. W ramach każdej z nich znajdziemy szereg działań, których obecność lub brak będzie pomagał lub utrudniał nam zbudowanie wysokiego poziomu motywacji do nauki. Są to kolejno:

1 – Dostrzeganie wartości w celu nauki
2 – Poczucie skuteczności w nauce
3 – Wpływ otoczenia na naszą naukę

Dostrzeganie wartości w celu nauki – rozumiane jest jako świadomość studenta, że osiągnięcie konkretnych założonych celów edukacyjnych ma dla niego osobistą wartość.

Niezależnie od tego, czy celem jest wzrost ogólnego poczucia kompetencji, nauczenie się praktycznej i aplikowanej w późniejszym życiu umiejętności czy też zaspokojenie intelektualnej ciekawości na jakiś temat, dostrzeganie wartości w zrealizowaniu tego celu znacząco wpływa na poziom naszej motywacji.

Poczucie skuteczności w nauce – to przekonanie studenta, że posiada wystarczający do podjęcia nauki poziom wiedzy i umiejętności, aby zrealizować założenia planu nauki, zrozumieć nowy materiał i osiągnąć cel kształcenia.

Wpływ otoczenia na naszą naukę – jest zbiorem wszystkich czynników, które w sposób pośredni lub bezpośredni wpływają na nas w trakcie nauki. Część z nich jest zależna od nas, a część niestety nie. Znaczenie ma fakt, czy uczymy się samotnie, czy w grupie? Czy posiadamy własne ciche miejsce do nauki, czy korzystamy z miejsc publicznych? Czy osoby z naszego otoczenia wspierają nas, czy raczej utrudniają nam osiągnięcie skupienia w trakcie nauki? Czy nasi nauczyciele ułatwiają, czy utrudniają nam zrozumienie i usystematyzowanie materiału? Wszystkie te czynniki mają ogromny wpływ na budowanie motywacji do wytężonego intelektualnego wysiłku.

W zależności od kombinacji tych trzech czynników, trafiamy do jednej z 8 grup. Zapoznaj się teraz z poniższym schematem, zastanów się nad nim dobrze i porównaj go z własnymi doświadczeniami. Pod nim znajdziesz bardziej szczegółowy opis każdej z grup.

Odrzucający

Nie wierzymy w swoją skuteczność, nie widzimy celu nauki, a nasze środowisko nas nie wspiera. Cały świat podpowiada nam, że po prostu nie powinniśmy siadać w ogóle do nauki. Jest to scenariusz bardzo pesymistyczny, ale jednak mogą w naszym życiu zdarzyć się podobne sytuacje.

Na przykład, gdy aby przejść na kolejny rok na uczelni, musimy zdać egzamin z przedmiotu, z którego nie mamy odpowiednich podstaw i ciągle podchodzimy do poprawek. Nie widzimy wartości w tym czego się uczymy, ponieważ nas to nie interesuje, albo nie jest praktyczne, albo jest źle wykładane.

Na dodatek osoba prowadząca egzaminuje ustnie i nie mówi z czego dokładnie będzie egzamin, więc nie jest nam w stanie w jakikolwiek sposób pomóc w zdefiniowaniu celu i odpowiednim zaplanowaniu nauki.

Czujemy wtedy wewnętrzne odrzucenie na samą myśl, że mamy poświęcić w takiej sytuacji kilka tygodni lub miesięcy swojego życia na naukę.

Unikający

Sytuacja podobna do odczuwania odrzucenia z jedną różnicą – jesteśmy pewni, że potrafimy łatwo przyswoić całość materiału, na przykład pod kątem egzaminu. W takiej sytuacji istnieje duże ryzyko zlekceważenia obszerności materiału, przez co odsuwamy nawykowo naukę o jeden dzień. I tak codziennie.

Bezsilny

Sytuacja szczególna, choć z mojego doświadczenia wynika niestety, że jest też najczęstsza. Widzimy wartość w nauce, bardzo chcemy posiąść nową wiedzę, zdobyć nowe umiejętności. Czujemy natomiast, że materiał jest zbyt trudny, że nie mamy odpowiednich kompetencji. Co gorsza – całe środowisko nie zachęca nas do wysiłku i zaplanowania nauki.

Niestety studia w Polsce są tak skonstruowane, że zbyt często wprowadzają młodych ludzi w ten stan. Niesie to za sobą straszne konsekwencje, które zasługują wręcz na osobny wpis.

Krnąbrny

To ciekawy stan, który może nas poprowadzić różnorodnymi ścieżkami. U podstaw krnąbrnej postawy, można wyczuć sporą nutę frustracji. Wiemy wtedy dlaczego chcemy się uczyć, mamy wiedzę i wysokie poczucie kompetencji, jednak środowisko aktywnie nas zniechęca lub utrudnia naukę.

Znam to uczucie z własnego doświadczenia. Nie bez powodu na pierwszych stronach tworzonych przez nas materiałów edukacyjnych można znaleźć cytat: “Frustracja jest pierwszym krokiem na drodze postępu”. 🙂

Kruchy

Znasz takie osoby, które pomimo funkcjonowania we wspierającym środowisku i przekonania, że chcą posiąść dany zakres wiedzy, wiecznie stresują się tym, że nie dadzą rady? Niektórzy dostają nawet same piątki, ale brak poczucia skuteczności w nauce jest dla nich źródłem olbrzymiego stresu i często nie pozwala wykorzystać w pełni ich potencjału.

Przez to osoby znajdujące się w tej grupie często odwlekają naukę, a w pracy nie są świadome, że zasługują na awans lub podwyżkę.

W pełni zmotywowany

Gdy budujemy naszą motywację, opierając się na wszystkich trzech czynnikach, osiągamy jej pełen potencjał i stabilność. Wierzymy, że poradzimy sobie w zmaganiach z materiałem, że mamy środowisko, które nam w tym pomoże, a przede wszystkim – widzimy sens w czekającej nas nauce.

Idealny stan nie zawsze jest możliwy do stworzenia i nie zawsze jest to zależne od nas. Zawsze jesteśmy jednak w stanie zrobić wiele, aby poprawić swoją aktualną sytuację, niezależnie od tego gdzie, jak, z kim i po co się uczymy.

Gdy poznaliśmy już podstawowy model, opisujący możliwe kombinacje czynników wpływających na motywację, warto się zastanowić – jak możemy się między nimi przemieszczać? Jak trafić do grupy „W pełni zmotywowany”? Co możemy zrobić?

Czas zająć się naszymi nawykami!

Poczucie wartości celu nauki – Jak?

  1. Określ cel nauki poprzez uświadomienie sobie wartości, jaka wiążę się z jego realizacją, zarówno w krótko-, jak i długoterminowej perspektywie. Skup się na uchwytnych, życiowych i praktycznych aspektach, które potrafisz sobie wyobrazić i nazwać.
  2. Połącz realizację celu nauki ze swoimi przyszłymi planami i marzeniami. Każdy cel, którego realizacja pośrednio lub bezpośrednio przybliża Cię do spełnienia marzeń, jest wart Twojej uwagi.Sam często zapisuję sobie takie cele na kartce i wieszam nad biurkiem czy łóżkiem, aby przypominały mi po co robię to, co robię. Z czasem osadzają się one w naszym umyśle mimo tego, że przestajemy świadomie je postrzegać. Ale są tam i działają na nas.
  3. Sprawdź i upewnij się, że to czego się uczysz, przekłada się na realny wzrost Twoich kompetencji. Zawsze pomyśl, czy następnego ranka będziesz mieć poczucie, że nastąpił w Tobie rozwój. Idealna tutaj wydaje się być rada Jordana Petersona, aby porównywać się do tego, kim było się wczoraj, a nie do tego, kim ktoś inny jest dzisiaj.
  4. Wybieraj cele nauki związane z Twoją pasją lub ulubioną formą pracy czy działania. Wybór odpowiedniej formy może być dla Ciebie wartościowy sam w sobie. Uczyć się można na wiele sposobów. Dla wielu z nas bardzo duże znaczenie ma to, czy będziemy uczyć się sami, czy z kimś, czy będziemy chodzić na wykłady, czy samotnie przekopywać się przez piwnice w bibliotece. Sam proces może potęgować wartość nauki, gdyż forma może być rozwijająca czy rozrywkowa. Pozwala to na spędzanie czasu w taki sposób jaki lubimy, jednocześnie realizując bardziej prozaiczne cele nauki.

Poczucie skuteczności w trakcie nauki

Na nasze poczucie skuteczności możemy wpływać poprzez stosowanie zasad efektywnej nauki. Łączą się one w podstawowe grupy:

Selekcja materiału edukacyjnego

  1. Na początku nauki ZAWSZE postaraj się określić swój poziom przygotowania. Nie bój się tego, żeby skutecznie wyznaczyć drogę do celu, musisz też wiedzieć skąd zaczynasz! Jak w nawigacji samochodowej – zadanie niewłaściwego punktu początkowego skutkuje wyznaczeniem niewłaściwej trasy. 🙂 Dzięki wstępnemu sprawdzeniu, będziesz wiedzieć, czego się po sobie spodziewać. Szansa, że stworzysz realny i wykonalny plan nauki będzie zdecydowanie większa. A dodatkowo, jeśli materiał okaże się trudny, to nie zdziwi Cię to i nie dojdzie do niepotrzebnego spadku motywacji.
  2. Sprawdź i określ dokładnie adekwatność materiałów, z których się uczysz pod kątem postawionego celu nauki. Zanim zaczniesz się uczyć regularnie, przygotuj wszystkie potrzebne materiały. Zasięgnij rady mentora, nauczyciela lub starszych znajomych. Sprawdź, czy na pewno przyswojenie wybranego materiału pomoże Ci zrealizować założony cel. Nie ma nic gorszego dla naszej motywacji niż sytuacja, w której okazuje się, że przez 2 lub 3 tygodnie uczyliśmy się z niewłaściwych źródeł albo w niewłaściwy sposób weryfikowaliśmy wiedzę.
  3. Odpowiednio wybierz materiały edukacyjne tak, aby nie tracić czasu na czytanie zbędnych słów czy wertowanie wielkich książek w celu znalezienia jednej kluczowej informacji. Od wyboru źródła będzie zależała płynność Twojej nauki. Jeśli nauka przeciąga się przez zbyt wiele czasu poświęcanego na doszukiwanie się odpowiedzi i wyjaśnień – nasza motywacja spada.

Planowanie nauki

  1. Zawsze podziel materiał edukacyjny na mniejsze fragmenty. Pozwoli Ci to odpowiednio rozplanować naukę i przewidzieć wysiłek, jaki będzie trzeba włożyć w zakończenie poszczególnych tematów. W ramach pojedynczej sesji nauki wybieraj określoną liczbę takich fragmentów.Staraj się nie przerywać nauki w środku danego fragmentu. Zamiast tego, pomiędzy nimi rób przerwy i odpoczywaj nawet, jeżeli nie czujesz zmęczenia. Domykanie takich małych zadań jest niezwykle ważne. Pozwala utrzymywać na odpowiednio wysokim poziomie skupienie, co jest warunkiem koniecznym do zrozumienia materiału.
  2. Twórz plany pracy, opierając się na planowanym terminie zakończenia nauki. Uwzględnij dni na odpoczynek oraz dni awaryjne, które posłużą Ci do nadrobienia zaległości, w razie gdyby się pojawiły. Plan jest świętością. Będzie pomagał Ci monitorować postęp nauki, ale tylko jeżeli nie będziesz w nim mieszać! Dlatego właśnie lepiej z góry zaplanować dni na odpoczynek, nadrobienie materiału lub powtórki.
  3. Uwzględnij w planie pracy czas na powtórki. Kilka lat projektowania kursów przekonało mnie, że zgodnie z wytycznymi należy na powtórki poświęcić sumarycznie co najmniej tyle samo czasu, co na pracę z nowym materiałem.Może Cię to dziwić, ale efektywna nauka naprawdę nie oznacza zapamiętania wszystkiego po jedno- lub dwukrotnym przeczytaniu tekstu! Wiedza musi zostać usystematyzowana, połączona w logiczną całość, a następnie jeszcze używana w trakcie sprawdzania samego siebie.I tu jedynym wyjściem są powtórki. Może początkowo to męczący aspekt nauki, ale z czasem ma największy wpływa na poziom naszej motywacji! Każda sesja powtórkowa pozwala nam dostrzec, co umiemy oraz wyłapać to, czego zapomnieliśmy i natychmiast uzupełnić braki. Oba te aspekty bardzo pozytywnie wpływają na nasze poczucie skuteczności i dają siły do dalszego wysiłku.
  4. Nie zmieniaj planu! NIGDY (no, prawie)! To może zrodzić w Tobie błędne przekonanie, że jesteś na bieżąco. W końcu materiał znów jest równiutko podzielony na pozostałe dni. Ale skoro już pojawiły Ci się zaległości, to nie ma co liczyć na to, że nagle Twoje tempo przyspieszy!Dlatego staraj się trzymać pierwszego planu i rzeczywiście nadrabiać zaległości. Plan zmieniaj tylko w sytuacjach, gdy wymusza to na Tobie niespodziewane wydarzenie losowe, absorbujące Cię na wiele dni.

Systematyzacja i organizacja wiedzy

  1. Stwórz graficzną wizualizację całości zagadnienia, które chcesz przyswoić. Uwzględnij działy i zawarte w nich kluczowe zagadnienia. Pozwoli Ci to stworzyć odpowiednie „szufladki”, które później wypełnisz szczegółami. Do tego zadania najlepiej sprawdzają się diagramy, tabele lub mapy myśli. Zyskasz uczucie „ogarniania” całości materiału, choćby wzrokowo. Dzięki temu nie będziesz mieć wrażenia, że coś Ci umknęło i unikniesz związanego z tym spadku motywacji.
  2. Aby odpowiednio usystematyzować wiedzę oraz wiedzieć, co wiesz, musisz się odpowiednio sprawdzać i testować. Najlepsze do tego jest aktywne powtarzanie, czyli każda czynność zmuszająca Cię do wyciągnięcia wiedzy z pamięci długotrwałej. Nie chodzi zatem o ponowne przeczytanie tekstu, czy patrzenie godzinami w notatki, nie! Zamykasz książkę i starasz się z pamięci wyciągnąć wszystko, co wiesz na dany temat. Tworzenie przy okazji nauki pytań otwartych i sprawdzanie się przy ich użyciu potrafi zdziałać cuda dla naszego poczucia kompetencji!Proces ten pozwoli Ci wychwycić informacje, które nie utrwaliły się w Twojej pamięci lub nie zostały dowiązane do reszty. Każda taka sesja powtórkowa potęguje naszą motywację, gdyż to właśnie po niej czujemy, że wiemy, co wiemy.

Pozostawienie po swojej pracy fizycznych efektów

  1. Notatki są namacalnym dowodem odbytej sesji nauki. Pozwalają Ci szybciej i sprawniej wykonywać powtórki. Gdy nauka trwa długie tygodnie, ich obecność pomaga Ci docenić cały trud włożony w naukę. To daje dodatkowego kopa motywacyjnego, bo nic tak nie boli, jak utrata już uzyskanych efektów. Zawsze twórz notatki pamiętając, że będziesz do nich wracać za parę tygodni, więc pisz wyraźnie i przejrzyście. 🙂
  2. Fiszki możesz ze sobą zabrać tam, gdzie notatki się nie mieszczą. Dobrze sprawdzają się do tego aplikacje, ale jestem jednak zdania, że co fizyczne i namacalne, to bardziej motywujące. Stosik fiszek rzuca nam się w oczy za każdym razem, gdy otwieramy plecak lub siadamy do biurka. Dzięki temu drastycznie wzrasta szansa, że zaczniemy ich regularnie używać.

Monitorowanie realizacji planu, postępu nauki i jej efektów

Bardzo istotnym czynnikiem wpływającym na naszą motywację do nauki jest poczucie kontroli nad samym procesem nauki. Aby było to w ogóle możliwe, musimy mieć co monitorować, czyli musimy posiadać plan pracy.

Przypisz fragmenty podzielonego materiału dniom w kalendarzu. Nie ruszaj tych dat – dzięki temu będzie możliwe adekwatne ocenienie Twojego postępu. Pamiętaj, aby nie porównywać się przy tym z innymi osobami. Każdy uczy się w swoim tempie, każdy z inna skutecznością i fakt, że przyjaciel uczy się szybciej wcale nie oznacza, że mu to pomoże. Czasami (a nawet często!) lepiej zwolnić, aby pozwolić sobie na głębokie zrozumienie.

Domykanie tematów w trakcie nauki

Każde małe zadanie odhaczone z powodzeniem w planie pracy, każdy w całości przerzucony stosik fiszek z danego tematu, każdy plik notatek, który uda Ci się od początku do końca przerobić – jest zakończonym etapem. Jest sukcesem samym w sobie. Pamiętaj, aby codziennie stawiać sobie małe, dzienne cele. Ich realizacja zbuduje Twoje poczucie skuteczności w działaniu.

Jeśli wyznaczysz sobie tylko jeden duży temat na cały dzień, istnieje spora szansa, że nie uda Ci się go skończyć. Wtedy pozostajesz z uczuciem wstydu i zniechęcenia. Jeśli natomiast zakończysz 8 z 10 jego części, zadziała to zupełnie inaczej dzięki poczuciu domknięcia. Oczywiście tak samo warto wtedy przemyśleć, czy nie poświęcamy na naukę zbyt mało czasu i czy nie stworzymy sobie zbyt dużych zaległości. 🙂

Higiena pracy umysłowej.

  1. Przerwy w trakcie sesji nauki są kluczowe dla efektywnej nauki. Kropka. Muszą się pojawiać, aby wiedza zostawała w Twojej głowie. Brak przerw zawsze skutkuje zrozumieniem i zapamiętaniem mniejszej ilości materiału, a gdy do tego dochodzi – Twoja motywacja nurkuje.Jednocześnie pamiętaj, że po skutecznej sesji nauki zapamiętanie 50% materiału to ogromny sukces! Tak działa nasz mózg, właśnie po to powtarzamy, aby z biegiem czasu z 50% zrobiło się 99%. Nie pozwól by fakt, że coś zapominasz, zmniejszał Twoją motywację. Zapominanie jest naturalnie wpisane w proces nauki, więc odpowiednie nastawienie do niego pozwoli Ci zachować wysoki poziom motywacji.
  2. Sen. Bez niego nie ma mowy o prowadzeniu aktywnego, regularnego wysiłku intelektualnego. Jeśli w trakcie dnia będziesz zasypiać i uderzać głową w stół, to po prostu nie będą pojawiać się efekty z pracy.Nawet lekkie niedospanie powoduje otępienie i spadek efektywności pracy. A jeśli pracujemy na 80% to materiał, który powinien nam zająć 4h, zajmuje nam 5h. Lepiej poświęcić zatem tę 1h na sen! :)Pamiętaj również, że konsolidacja wiedzy, czyli etap łączenia nowych informacji z tym, co już wiesz, zachodzi na poziomie molekularnym, na neuronach Twojego mózgu, właśnie w trakcie snu. Tylko w trakcie snu! Bez niego będziesz trwonić czas przy nauce.Nie zdziw się również jak zauważysz, że przed egzaminami masz większą potrzebę snu. To jest naturalna konsekwencja funkcjonowania naszego mózgu. Musisz dać mu odpowiednio dużo czasu na uporządkowanie wszystkiego, co zaserwowano mu w ciągu dnia.

Wpływ środowiska na proces nauki

W życiu przychodzi nam się uczyć w różnych miejscach, z różnymi ludźmi, od różnych nauczycieli. Niezależnie od tego jakie środowisko otacza Cię teraz, możesz wpłynąć na nie, aby bardziej pomagało Ci w nauce!

Minimalizowanie rozproszenia ze strony naszego otoczenia

Zawsze staraj się usunąć wszystkie możliwe powody do oderwania się od nauki. Telefon w trybie samolotowym, w przeglądarce otwarte TYLKO zakładki związane z nauką (żadnego fejsa!), zatyczki do uszu lub cicha muzyka bez słów. Jeśli potrzebujesz komunikować się z innymi w trakcie nauki, załóżcie wspólny dokument Google albo skorzystajcie z jakiejś innej aplikacji, którą będziecie dedykowali tylko temu celowi.

W przeciwnym razie telefon, Messenger, muzyka – wszystkie będą obciążały Twoją pamięć operacyjną. Mniej pamięci operacyjnej – mniej miejsca na informacje – trudniej zrozumieć to, czego się uczymy. Jeśli nasza koncentracja jest ciągle zaburzana, to stopniowo, krok po kroku powiększamy zaległości, które będą niszczyć naszą motywację.

Proszenie o wsparcie ze strony naszego otoczenia

  1. Wspólna nauka to miecz obosieczny. Uważaj na nią, ale pamiętaj o docenieniu jej możliwego pozytywnego wpływu. W zależności od Twojego wejściowego poziomu wiedzy, czasami dobrze jest uczyć się z kimś, a czasami wręcz przeciwnie.Zawsze jednak warto uczyć się w miejscu, w którym wszyscy wokoło są skupieni na pracy lub nauce. Jeśli podnosząc wzrok, widzisz dziesiątki skoncentrowanych twarzy to od razu czujesz zastrzyk energii do wysiłku, nie chcesz się poddawać i robić przerw, gdy inni intensywnie pracują. To bywa zbawienne dla wielu osób, które mają problemy ze skupieniem.
  2. Proś bliskie Ci osoby o wsparcie, w szczególności te, które rozumieją wyzwanie, z którym się zmagasz. Mały gest potrafi zdziałać cuda, zrobienie herbaty, uścisk dłoni czy ściszenie muzyki w pokoju obok. Czując wsparcie najbliższych wiemy, że tak naprawdę nie jesteśmy samotni w naszych zmaganiach.

Atmosfera przy nauce

Nauka może cieszyć, zawsze. Musimy się jedynie postarać o to aby sprawiała nam przyjemność. Uporządkuj swój pokój, poukładaj notatki, przewietrz mieszkanie, ucz się w ulubionym, przyjaznym dla Ciebie miejscu. Wybieraj jako kompanów do nauki osoby, z którymi czujesz się bezpiecznie i pewnie. Wszystkie te czynniki bardzo wpływają na naszą motywację i efekty nauki, co potwierdza szereg badań.

Miejsce do nauki.

Wybór miejsca nauki dla wielu z nas może być czynnikiem decydującym o sukcesie albo porażce naszych edukacyjnych zmagań. Zawsze oceń, co jest dla Ciebie najlepsze. Nie zawsze Twoje ukochane biurko będzie najlepszym miejscem do nauki. Gdy przyjeżdża do Ciebie siostra z dzieciakami lub szykuje się remont w mieszkaniu nad Tobą – warto się przenieść.

Staraj się stworzyć swoje miejsce tak, aby spełniało Twoje wszystkie fanaberie, aby nie rozpraszało Cię niepotrzebnie. To pomoże Ci zmotywować się do pracy. Materiały edukacyjne, z których się uczysz, trzymaj na wierzchu, aby zawsze widzieć, ile już za Tobą, a ile przed. Suma tych małych zabiegów zdziała cuda dla Twojej motywacji.

Zbieranie feedbacku.
Jeśli tylko masz taką możliwość, staraj się uzyskać informację zwrotną od prowadzącego, nauczyciela, mentora czy znajomych. Sprawdź, czy dobrze postępujesz, czy uczysz się właściwego materiału we właściwy sposób. Każde takie zapewnienie to mały zastrzyk dla naszej motywacji i nagroda za dobrze wykonaną pracę.

Podsumowanie

Jednokrotne zapoznanie się z tym wpisem na pewno nie wystarczy, jest niezwykle obszerny. Chciałem jednak zebrać dla Ciebie w jednym miejscu wszystkie najważniejsze informacje. Dlatego wracaj tutaj co jakiś czas, żeby przypomnieć sobie, jak jeszcze możesz wpłynąć na swoją motywację, sprawdzić, czy o czymś nie zapomniałeś czy wreszcie w chwili natchnienia wpaść na nowy pomysł!

Motywacja jest paliwem napędowym naszego działania, jest wiatrem, który może nas wynieść na wyżyny lub przenieść w mniej pożądane miejsca. Właśnie dlatego musimy w trakcie nauki możliwie świadomie analizować wszystkie czynniki, które na nią wpływają.

Postaw sobie jasny i realny cel, zastanów się czy masz odpowiednie umiejętności i czas, aby go zrealizować i wykorzystaj otoczenie na swoją korzyść. Gdy to zrobisz, Twoje plany będą się realizować, będziesz osiągać sukcesy. A one, niezależnie od tego czy małe, czy duże, stanowią ostatni z ważnych czynników budujących naszą dalszą motywację do nauki, rozwoju i działania.

Mam wielką nadzieję, że ten wpis Ci pomógł. Jeśli tak, możesz polecić go również swoim znajomym! Jeśli natomiast masz jakieś wątpliwości lub pytania, opisz je śmiało w komentarzu tutaj lub na Facebooku.

Do usłyszenia!

Daro

P.S. Powtarzam to jak mantrę, ale cóż, to po prostu działa. Dlatego piszę i radzę Ci to po raz kolejny. Pamiętaj – niezależnie od tego czy myślisz, że Ci się uda, czy nie, w obu przypadkach masz rację.